W te wakacje byłam z rodzicami w Bułgarii na tydzień. Byliśmy w Złotych Piaskach, miejscowości typowo turystycznej, gdzie poza plażowaniem (gdzie plaża zastawiona jest ciasno leżakami za które trzeba płacić od sztuki) i restauracjami i barami koło których nie można przejść nie zauważonym przez specjalnych nawoływaczo-nagabywaczy nie ma co robić. Tak więc te wakacje po raz pierwszy od bardzo dawna spędziliśmy na nic nie robieniu :) Tak też czasami można :))
Zdjęcia wykonałam jednorazowym lomo aparatem z blue fleshem, który zakupiłam w tamtym roku w Wiedniu. Spodziewałam się lepszych, nieco innych efektów, ale no cóż te zdjęcia też mi się podobają :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz